Obecnie zmagamy się z falą upałów, która w ogóle nie inspiruje do myślenia o zakupie opału na zimę. Warto jednak wziąć pod uwagę, jak duża sprzedaż węgla miała miejsce wiosną, gdy zima długo nie odpuszczała. W tej chwili zapasów węgla jest stosunkowo mało, a ogromne pokłady tego paliwa zużywają elektrownie. Czujność użytkowników uśpiła pandemia, przez którą podejrzewano spadek popytu na węgiel. Jak się jednak okazało, od początku roku do wiosny sprzedano pół miliona ton węgla więcej, niż szacowano i aż 800 tys. więcej niż w tym samym czasie rok temu. Warto tutaj również zaznaczyć, że aż ponad 200 tys. ton węgla sprzedanego w tym roku to opał przeznaczony do nowoczesnych kotłów do użytku domowego, a nie elektrowni węglowych.
Do wysokiej sprzedaży paliw stałych wiosną i latem przyczyniła się długa i mroźna zima, która wymusiła na wielu osobach zwiększenie zapasów, a także otworzyła oczy na spore zmiany, jakie zachodzą w klimacie. Wahania temperatury sprawiają, że coraz więcej osób myśli o węglu przyszłościowo. To wszystko, oraz brak zapasów w ciepłowniach miejskich czy wspólnotach mieszkaniowych powoduje spory wzrost popytu na węgiel przeznaczony do kotłów domowych.
Ponadto zacznie wzrosła również sprzedaż węgla energetycznego, czyli miału używanego w elektrowniach. Skąd wynika duży wzrost zapotrzebowania na węgiel w elektrowniach? Coraz większe zużycie energii elektryczne, również latem, gdy całymi dniami korzystamy z klimatyzatorów i instalacji chłodzących.
Obecnie produkuje się już wyłącznie kotły wysokiej klasy ekologicznej, których zadaniem jest zminimalizować produkcję substancji smolistych poprzez spalanie i wydalanie ich do środowiska. Dzięki wewnętrznym zarządzeniom Państw i miast Europy już wkrótce stare kotły tzw. kopciuchy zostaną całkowicie wyeliminowane z użycia. Między innymi przez to, oraz przez większą świadomość konsumentów rośnie popyt na ekogroszki, czyli węgle o szeregu konkretnych parametrów, dzięki którym są one efektywne i ekologiczne. Ekogroszki zaczęły być popularne już kilka lat temu i ich sprzedaż stale rośnie. Co prawda w pierwszym roku pandemii: 2020, sprzedano mniej tego węgla, czyli 538 tys. ton, jednak w tym roku szacuje się, że sprzedaż ekogroszku ponownie wzrośnie do aż 700 tys. ton. Nasz rodzimy rynek paliw stałych może poszczycić się ogromnym wyborem ekogroszku produkowanego z węgla kamiennego pochodzącego z polskich kopalni. Tak duży wybór ekogroszku nie gwarantuje jednak jego dostatecznej ilości, składy węgla coraz częściej odnotowują deficyt tego opału.
Popyt na węgiel, nawet ten ekologiczny może dziwić w czasach, gdy coraz głośniej mówi się o zanieczyszczeniu środowiska i zmianach klimatycznych. Węgiel to opał o bardzo złej sławie. Niestety w wielu krajach, w tym w Polsce ponad połowa energii elektrycznej pochodzi z węgla, a wiele gospodarstw i budynków wielomieszkaniowych nie jest gotowych na zmianę instalacji cieplnej. Wykluczenie węgla nie będzie możliwe nawet w rok, zatem świadomość, że węgiel będzie z nami jeszcze przez następne lata, sprawia, że wciąż wiele osób decyduje się na zakup kotła na ekogroszek, czyli kotła dozwolonego, który pracuje zgodnie z przyjętymi restrykcjami. Poza tym, producenci i składy węgla idąc z duchem czasu, doskonale rozumieją walkę o czyste powietrze, w związku z czym produkowany jest węgiel czystszy o mniejszej granulacji. Dodatkowo sprzedawany jest w wygodnych w użyciu i transporcie workach. Co więcej, węgiel jest wciąż stosunkowo tani w porównaniu do innych sposobów ogrzewania domu np. gazem czy ogrzewania elektrycznego.
Rynek paliw stałych doskonale się rozwinął. Nie tylko przystosował opakowania tak, aby były wygodne dla użytkowników, zapewnił również komfortowe zakupy i dostawę pod same drzwi. Szeroko rozwinięta siatka składów i kopalni, które dostarczają węgiel w całym kraju, zazwyczaj zupełnie za darmo sprawia, że węgiel jest bardzo łatwo dostępnym opałem, co w połączeniu ze stosunkowo niską ceną czyni go niezwykle atrakcyjnym.
Kolejnym elementem, mającym wpływ na popularność węgla jest obniżona cena za tonę po sezonie grzewczym. Przez takie promocje, obecnie, mimo ciepłych dni zainteresowanie węglem jest bardzo duże. Mimo iż kopalnie pracują na pełnych obrotach, podobnie jak składy węglowe, węgla zdarza się zabraknąć, co budzi niepokój, czy jesienią węgla nie zabraknie? Trudno przewidzieć, w jakim kierunku rozwinie się ten problem. Zdecydowanie jednak warto już dziś pomyśleć o zabezpieczeniu się na przyszłą jesień/zimę.
